Pani Franciszka Janaszek to Polka urodzona w miejscowości Wierszyna na Syberii, w rodzinie osiedleńców z 1910 roku. Obecnie ma 93 lata i, jak sama mówi, jest to dla niej podróż sentymentalna do kraju jej rodziców, pochodzących z Miedzianej Góry w województwie świętokrzyskim. Seniorka przyjechała do Polski 15 marca. Odwiedziła rodzinę oraz miejsca szczególnie dla niej ważne między innymi Święty Krzyż, Kielce i okolice, Częstochowę, Kraków oraz Warszawę. Podróżuje z córką, a ich przewodnikiem jest Paweł Kabelis, który na co dzień pomaga i wspiera ojca Karola Lipińskiego, świadczącego posługę kapłańską dla polskiej społeczności i innych na dalekiej Syberii. Pani Franciszka nie ukrywała radości ze swojej podróży, pytana skąd do nas przyjechała odpowiedziała z uśmiechem, że „… z dalekiej Polski”. 93-latka, jak i inni mieszkańcy Wierszyny, doskonale mówi po polsku. Jej wnuki i prawnuki na co dzień posługują się mową polską Pani Franciszka opowiadała historię jej rodziny, dlaczego znaleźli się właśnie tam na dalekiej Syberii.
– Jechali tam przez miesiąc z ósemką dzieci, a jak dojechali to zobaczyli gołe niebo. Nie było tam nic, tylko tajga, ale wyżyli wszyscy, nikt nie umarł – zaznacza nasza rozmówczyni. Polacy, którzy przyjechali na Syberię w 1910 roku zastali surowe wręcz warunki, ale mimo to nie poddali się i utworzyli tu swoje miejsce na ziemi.
– Nie było nic, oprócz lasu, ale oni przywieźli ze sobą pierzyny, poduszki, talerze „gorki” do gotowania. Pamiętam jak kiedyś potłukłam na polu dzbanek i strasznie płakałam, bo był z Polski – wspomina seniorka.
Pani Franciszka pierwszy raz odwiedziła swoją ojczyznę 28 lat temu, spotkała się wtedy z papieżem Janem Pawłem II. Teraz seniorka również odwiedza miejsca bliskie jej sercu, między innymi klasztor na Świętym Krzyżu, który ją oczarował. Nie bała się dalekiej podróży, zdradziła nam wyjątkowy sposób na dobre zdrowie w każdym wieku.
– Trza się śmiać, nie trza płakać. Trza się cieszyć – zaznaczyła.
Ta niezwykła sentymentalna podróż nie byłaby możliwa gdyby nie pomoc właściciela firmy Auto-Adamczak z Cedzyny koło Kielc, Marka Adamczaka, który prowadzi również Muzeum Samochodu Papieskiego JP2. Pan Marek włączył się w pomoc dla Pani Franciszki przygotowując dla niej oraz jej towarzyszy samochód oraz noclegi z wyżywieniem w hotelu „Echo” w Cedzynie.
– Ja osobiście byłem w Wierszynie i jestem pod ogromnym wrażeniem tego miejsca. Tam jest polski cmentarz, polski kościół, są sklepy, wszyscy mówią po polsku, a to jest koniec świata – mówi pan Marek dodając, że Wierszynę od najbliższej miejscowości dzieli kilkaset kilometrów.
Właściciel Muzeum Samochody Papieskiego JP2 w Kielcach jakiś czas temu podarował mieszkańcom Wierszyny wyjątkowy dar, a mianowicie pomnik upamiętniający pierwszych osadników tej wsi. Pomnik stanął na wzgórzu, gdzie Polacy osiedlili się ponad sto lat temu. Pan Marek przywiózł z Polski tablicę z brązu, a mieszkańcy wspólnie ją montowali. Była to niezapomniana noc – od pożyczania wiertarek od sąsiadów po mocowanie tablicy w świetle reflektorów. W podróż po Polsce zabrał panią Franciszkę i jej rodzinę wyjątkowy człowiek – Paweł Kabelis, nazywany pielgrzymem z Syberii. Pan Paweł po latach pracy jako zakonnik na misjach w Rosji postanowił osiedlić się w Wierszynie i mieszka tam już 26. Mężczyzna zrezygnował z życia zakonnego, założył rodzinę, pozostał jednak bardzo wierzący. W 2023 roku pan Paweł wyruszył w pielgrzymkę rowerową z Syberii do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Przejechał 9 tysięcy kilometrów w 151 dni, odwiedzając między innymi Gruzję, Turcję, Grecję i Włochy. Zdecydował się na tę podróż, by odnaleźć wewnętrzny spokój po trudnym okresie w swoim życiu.
Polskość na Syberii
Paweł Kabelis często w ciepłych słowach mówi o mieszkańcach Wierszyny. – Tam Polacy, jak pani Franciszka Janaszek czy jej córka Halina, żyją w harmonii z naturą. Mama pani Franciszki urodziła się pod Kielcami, w Miedzianej Górze. Ta wspólnota to przykład tego, jak polska kultura może przetrwać w najtrudniejszych warunkach. Czasem im zazdroszczę spokoju. Pracują w ogrodach, cenią więzi rodzinne, a ja tułam się po świecie, szukając swojej drogi – opowiada. Nieustannie, pod wrażeniem mieszkańców Wierszyny jest również pan Marek Adamczak. Mimo trudnych warunków klimatycznych i izolacji, mieszkańcy wioski przez ponad sto lat zachowali język, kulturę i wiarę swoich przodków. – Po polsku mówi już szóste pokolenie. To nie zdarzyłoby się w Chicago w Stanach Zjednoczonych, gdzie przez jakiś czas mieszkałem. Tam dzieci zapominają ojczysty język swoich rodziców bardzo szybko. W domach często słychać polską mowę, a święta i obrzędy religijne obchodzone są w duchu polskiego katolicyzmu. Mieszkańcy nadal pielęgnują swoje zwyczaje, a ważną rolę odgrywa tu kościół pod wezwaniem świętego Stanisława. To nie tylko świątynia, ale pewne centrum życia społecznego – komentuje Marek Adamczak. Pani Franciszka Janaszek – Polka urodzona na Syberii, w miejscowości Wierszyna, w rodzinie osiedleńców z 1910 roku. Obecnie ma 93 lata i jak sama mówi, jest to dla niej podróż sentymentalna do kraju Jej rodziców, pochodzących z Miedzianej Góry w województwie świętokrzyskim. Kilkudniowy pobyt w Pani Franciszka wraz z towarzyszącą jej córką oraz prawnukiem był obfitujący w wiele spotkań, był to okres wzruszający, przepełniony wspomnieniami i wielką życzliwością. Spotkania odbyły się m.in. w Muzeum Samochodu Papieskiego JP2 w Kielcach, którego właścicielem jest Pan Marek Adamczak, który wspomógł podróż Pani Franciszki finansując hotel w „Echo” wraz z wyżywieniem w Cedzynie jak również udostępniając auto dla Gości przez cały pobyt w Polsce. Spotkaniu w Muzeum towarzyszyli redaktorzy z TVP Kielce oraz przedstawiciele gazety „Echo Dnia”. Odbyło się również spotkanie w Świętokrzyskim Urzędzie Wojewódzkim z wojewodą Józefem Brykiem, z mieszkańcami Miedzianej Góry i Mniowa – rodzinne strony Pani Franciszki. Odwiedziła miejsca szczególnie dla niej ważne m.in. Kielce i okolice, Częstochowę, Kraków oraz Warszawę. W tej podróży ich przewodnikiem był Paweł Kabelis, który na co dzień pomaga i wspiera ojca Karola Lipińskiego, świadczącego posługę kapłańską dla polskiej społeczności i innych na dalekiej Syberii. Pan Marek Adamczak włączył się w pomoc dla Pani Franciszki, przygotowując dla niej, jej córki i Pawła samochód oraz noclegi z wyżywieniem w hotelu „Echo” w Cedzynie. Pani Franciszka Janaszek, urodzona na Syberii, przybyła do Polski w celu odbycia sentymentalnej podróży do kraju swoich rodziców. Ma 93 lata i jak mówiła, przyjazd ma dla niej ogromne znaczenie. Podczas pobytu w Polsce odwiedziła miejsca związane z historią swojej rodziny – Miedzianą Górę, Mniów, Kielce, Święty Krzyż również Częstochowę, Kraków czy Warszawę. W podróży do Polski towarzyszyła Pani Franciszce córka Halina, prawnuk Cyryl oraz Paweł Kabelis, który jest ich przewodnikiem. Paweł, znany jako „pielgrzym z Syberii”, osiedlił się w Wierszynie po latach pracy jako zakonnik. W 2023 roku przeszedł pielgrzymkę rowerową z Syberii do Santiago de Compostela, odwiedzając wiele krajów. Na co dzień pomaga i wspiera ojca Karola Lipińskiego, świadczącego posługę kapłańską dla polskiej społeczności i innych na dalekiej Syberii.
Pomoc w organizacji podróży Pani Franciszki udzielił Marek Adamczak, właściciel Muzeum Samochodu Papieskiego JP2 w Kielcach, który zapewnił na czas pobytu Gości w Polsce transport i zakwaterowanie w hotelu „Echo” w Cedzynie. Jest również fundatorem miejsca upamiętniającego pierwszych osiedleńców na dalekiej Syberii (1910 r.) – jest to obelisk do którego przymocowano tablice mosiężną przywiezioną z Polski przez Pana Marka, ale także krzyż. Otwarcie miejsca pamięci dokonano w 2019 roku w obecności m. in. bp Cyryla Klimowicza, Krzysztofa Świderka – konsula generalnego z Irkucka.
Pobyt Pani Franciszki w Ojczyźnie był pełen emocji i wzruszeń. Odbyły się spotkania z przedstawicielami mediów – Echo Dnia, TVP Kielce, Polonia 24, spotkanie na antenie Polskiego Radia a także z Józefem Brykiem wojewodą świętokrzyskim.
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/rodzina-z-miedzianej-gory-wyjechala-na-sybir-i-zalozyla-tam-polska-wies-niezwykla-historia-93-letniej-franciszki-janaszek/ar/c1p2-27383381
https://www.youtube.com/watch?v=xJTO8xJl4Gs
https://polonia24.tvp.pl/85722527/pawel-kabelis-wolontariusz-polskiej-parafii-w-wierszynie-na-syberii
https://polonia24.tvp.pl/85722522/sentymentalna-podroz-do-ojczyzny